Czasem mnie denerwujesz, wiesz?
Kiedy rozmawiamy i wyciągasz błędne wnioski z moich reakcji. Kiedy jesteś zły o coś, co nie istnieje (chociaż ja też często jestem). Kłócimy się bez sensu, a przecież my nie potrafimy się na siebie gniewać, więc czujemy się oboje okropnie, a irytację dodatkowo potęguje fakt, iż nie mamy pojęcia jaki jest przedmiot tego sporu.
Ale mimo wszystko uwielbiam z Tobą rozmawiać. Uwielbiam uśmiechać się do monitora jak głupia, kiedy piszesz coś zabawnego, pomimo że Ty tego nie widzisz. Uwielbiam zadawać Ci głupie pytania i słuchać jak w pocie czoła produkujesz odpowiedzi. Uwielbiam godzinami wspominać z Tobą wszystkie piękne chwile. Uwielbiam mówić Ci o problemach, trudnościach, smutkach i o radościach też. Uwielbiam opowiadać Ci, co robiłam i co będziemy zaraz robili razem. Uwielbiam mówić Ci, co czuję. Uwielbiam mówić Ci, że cię nienawidzę i, że cię kocham. Uwielbiam Ci mówić jak cudownie mi z Tobą. Po prostu Lubię Mówić z Tobą.
M.